Słoneczny dzień sprzyjał naszym zabawom badawczym w ogrodzie przedszkolnym. Po zajęciach w sali, wyposażeni w ogromne lupy, lusterka i inne przybory wyruszyliśmy do ogrodu. Przyglądaliśmy się z bliska drzewom, podziwialiśmy mikroświat najmniejszych mieszkańców drzew, niewidocznych „gołym okiem”. Bystre oczka maluchów wypatrzyły w nim mrówki, a nawet pajączki. Przy pomocy lusterek oglądaliśmy korony drzew z dołu, słuchaliśmy szumu drzew i przytulaliśmy się do chropowatej kory. Poznanie najbliżej przyrody jest wstępem do rozwijania u dzieci wrażliwości na jej niezwykłe piękno.