Nareszcie do nas przyszła – pachnąca deszczem, rozświergotana, w leciutko zielonej sukience. Wiosna. Powitaliśmy ją piosenką „Wiosno, wiosenko” .
Pokolorowaliśmy i ozdobiliśmy jej portret. Szukaliśmy jej śladów w ogrodzie. Już tam zawitała – otworzyła pączki liści i kielichy wiosennych kwiatów, obudziła owady i zaprosiła do ogrodu ptaki.